Nowy rok – nowa IKEA. Szwedzka firma zapowiedziała wprowadzenie wielu zmian, a wśród nich koniec papierowych oraz cyfrowych katalogów swoich produktów.
Katalogi IKEA to już w zasadzie tradycja. W wersji drukowanej były wydawane co roku od 1951, najpierw tylko w Szwecji. W ostatnich latach docierały do konsumentów na całym świecie, także za sprawą swojej wersji cyfrowej. Skąd więc taka decyzja? Firma tłumaczy, że wpływ na nią miały zmiany w podejściu konsumentów do zakupów, częściowo spowodowane pandemią koronawirusa.
IKEA stawia na nowe formy komunikacji
Katalogi szwedzkiej firmy od zawsze uznawane były za przykład nieszablonowego podejścia do tej formy reklamy. Kolejne wydania zachwycały wysokiej jakości fotografiami wnętrz, a wspaniałe aranżacje wyznaczały trendy i inspirowały ludzi na całym świecie.
Światowy lockdown doprowadził do znaczących zmian w zachowaniach konsumentów. Ludzie coraz częściej i chętniej robią zakupy w internecie. Te zmiany nie ominęły także sklepów IKEA – w tym przypadku sprzedaż online wzrosła o niemal 45%. Dlatego firma zdecydowała się na poszukiwanie nowych sposobów komunikacji z klientami, a tradycyjne katalogi zastąpią aplikacja oraz media społecznościowe.
Jesienią 2021 roku ma się ukazać specjalna publikacja upamiętniająca historię i osiągnięcia katalogu.